Zagęszczanie rzęs: informacje i porady

Zagęszczanie rzęs to dobry sposób, by wyglądać ładniej. Ale czy jedyny? Przeczytaj i dowiedz się, na czym polega zagęszczanie rzęs, jakie włoski wykorzystuje się do tego zabiegu i jakimi kosmetykami można zastąpić syntetyczne rzęsy?

Co to jest zagęszczanie rzęs?

Na zagęszczanie rzęs decydują się kobiety, które chcą wyglądać piękniej. Doklejanie rzęs pozwala na zatuszowanie włosków krótkich, cienkich i pozbawionych objętości. W profesjonalnych salonach kosmetycznych zagęszczanie rzęs wykonuje się metodą 1:1, z wykorzystaniem najlepszych materiałów. Zabieg jest czasochłonny (trwa około trzech godzin) i kosztowny (cena wynosi kilkaset złotych); do tego doliczyć trzeba uzupełnianie rzęs co kilka tygodni (czas – 1,5 godziny, koszt – około 100 złotych).

Zagęszczanie rzęs to nie jedyna metoda poprawy wyglądu. Bardzo popularnymi sposobami upiększenia oczu są również odżywki do rzęs. Ich zadaniem jest wydłużenie, zwiększenie grubości i objętości rzęs. Jednym z kosmetyków, który skupia w sobie takie właściwości, jest Nanolash. Dodatkowo odżywia cebulki, sprawiając, że rzęsy stają się mocniejsze i bardziej lśniące. Naturalny skład odpowiada za nawilżenie skóry powiek. Aplikacja jest bardzo łatwa i szybka: pędzelkiem, takim jak w eyelinerze, każdego wieczora rysuje się kreskę na górnej i dolnej powiece przy linii rzęs (rano można wykonać makijaż).

Na czym polega zagęszczanie rzęs?

Wspomniana wcześniej metoda 1:1 polega na doczepieniu syntetycznych rzęs do naturalnych. Używa się do tego małej pęsety i kleju. Doklejać można pojedyncze rzęsy, kępki lub całe paski. Zagęszczenie rzęs zawsze poprzedza przygotowanie sprzętu (hermetycznie zabezpieczonego), zdezynfekowanie dłoni przez kosmetyczkę oraz oczyszczenie powiek i rzęs klientki z makijażu. Kosmetyczka układa powiekę w taki sposób, żeby zagęszczanie rzęs przebiegało sprawnie i bezboleśnie. Syntetyczne rzęsy dokleja się do naturalnych w niewielkiej odległości od powieki. Sprawi to, że rzęsy będą wydawać się dłuższe.

Nie wszyscy mogą pozwolić sobie na zagęszczanie rzęs. Do przeciwwskazań zalicza się: suche oko, zapalenie spojówek, łuszczyca, rozmaite infekcje. Choroby takie jak jaskra i zaćma nie dyskwalifikują do wykonania zabiegu. W przypadku alergii skórnych lub uczuleń na niektóre składniki kosmetyków konieczne jest dostarczenie kosmetyczce zgody lekarza lub wcześniejsze wykonanie testu.

Rzęsy dobiera się indywidualnie. W salonach kosmetycznych oferowane są rzęsy w rozmaitych kolorach (czarnym, brązowym, fioletowym, niebieskim, a nawet złotym, czerwonym i zielonym), o różnej długości (od 8 mm do 15 mm) i grubości (07, 0,10 , 0,15 , 0,20 , 0,25 , 0,30 ). Rozróżnia się też kilka stopni podkręcenia (skręt J – podkręcenie naturalne i łagodne; skręt C – podobne podwinięcie daje użycie zalotki; skręt D – maksymalne podkręcenie).

Co daje zagęszczanie rzęs?

Przede wszystkim zagęszczanie rzęs pozwala poczuć się kobieco i wyjątkowo. Rzęsy stają się dłuższe i grubsze. Nie trzeba stosować zalotki lub tuszy; są wodoodporne. Jednak takie efekty osiągniemy dopiero po pełnej serii uzupełnień linii rzęs. Trwałość uzależniona jest od „żywotności” naszych naturalnych rzęs (średni okres wynosi od 100 do 150 dni). Włoski słabsze wypadną szybciej, gdyż dodatkowo obciążone są syntetycznymi rzęskami, a na powiekach znajduje się klej – substancja, z którą oko nigdy wcześniej nie miało styczności.

Zagęszczanie rzęs – jak zachować się po zabiegu?

Właściwie zagęszczanie rzęs utrudnia wykonanie pełnego makijażu oraz korzystanie z basenu. Do dwóch godzin po zabiegu i każdym uzupełnieniu nie wolno przemywać oczu wodą, a do dwóch dni nie wolno brać gorących kąpieli. Nie powinno się używać tuszy do rzęs z oleistymi substancjami, kredek, cieni, eyelinera i płynów do demakijażu na bazie wody. Zagęszczanie rzęs automatycznie przekreśla używanie zalotki, korzystanie z basenu bez okularów pływackich oraz korzystanie z sauny.