Kremy EE – kosmetyczne abecadło

Mamy już kremy BB, CC, są nawet kremy DD. Teraz przyszła kolej na kremy EE. Czym różnią się od swoich poprzedników?

Zacznijmy od krótkiej charakterystyki pozostałych kremów korygujących. Kremy BB (Blemish Balm) zastępują podkłady. Lekko koloryzują i nadają skórze naturalny wygląd, nie tworząc efektu maski. Nawilżają, chronią skórę przed szkodliwym promieniowaniem słonecznym i podrażnieniami, wyrównują koloryt, maskują drobne przebarwienia. Kremy BB dopasowują się do karnacji i nie tworzą nieestetycznych plam i smug.

Kremy CC (Color Control Cream lub Color Correctin Cream) posiadają wszystkie cechy kremów BB. Oprócz tego spłycają drobne zmarszczki, opóźniają pierwsze oznaki starzenia się skóry, pomagają w walce z trądzikiem i leczą małe krostki. Posiadają wyższe filtry przeciwsłoneczne. Mogą korzystać z nich osoby, których cera jest wrażliwa i skłonna do alergii. Kremy CC mają lekką konsystencję, nie zatykają porów, a po ich nałożeniu skóra wygląda na opaloną i pomalowaną brązerem.

Jak nie trudno jest się domyśleć, kolejne kremy przejmują właściwości swoich poprzedników. Posiadają również nowe zastosowanie i cechy. Stąd kremy DD (Dynamic Do All lubDaily Defense) przeznaczone są do pielęgnacji cery z problemami i cery dojrzałej, z widocznymi oznakami starzenia się. Zapewniają intensywne krycie i efekt rozświetlenia.

Jak działa krem EE (Elemental Emulsion lub Energy Enhancing Cream)? Jego formuła skupia oczywiście wszystkie właściwości kremów BB, CC i DD. Dodatkowo krem ten powinien jednocześnie nawilżać i matowić skórę. Kremy EE przeznaczone są do skóry wrażliwej, tłustej, mieszanej i suchej. Zawierają kwas hialuronowy, olejek jojoba i ekstrakty morskie, które odpowiadają za nawilżenie najgłębszych warstw skóry. Krem EE nie pozostawia na powierzchni skóry lepkich i błyszczących śladów. Aplikacja kremu jest bardzo prosta. Na oczyszczoną wcześniej twarz i szyję nanieść krem i rozsmarować albo wklepać.

Swoją drogą, ciekawe czy kosmetolodzy i producenci stworzą kremy ZZ?