Niebieskie płytki ceramiczne, muzyka fado i… pasta do zębów Couto. Jakie kosmetyki warto przywieźć z Portugalii?

Napisała Ewelina Monka red. BEAUX

Portugalki mają szczęście ‒ w ich pięknym kraju roi się od dobrej jakości kosmetyków lokalnych. O dziwo mało która Portugalka ich używa ‒ większość zastępuje je kosmetykami o międzynarodowej sławie. Może zmienią zdanie, gdy przeczytają niniejsze zestawienie. Oto top 5 portugalskich kosmetyków.

1. Pasta do zębów marki Couto

Pasta Couto ma żółto-białe opakowanie w stylu retro i godną polecenia recepturę ‒ od 1932 roku wolną od fluoru i składników odzwierzęcych. Działa antybakteryjnie i łagodzi krwawienie dziąseł. Mimo dobrego składu warto stosować ją na przemian z klasyczną pastą z fluorem, ponieważ taka starannie oczyszcza przestrzenie międzyzębowe.

Portugalska marka Couto produkuje nie tylko słynną pastę do zębów, lecz także krem dezodorujący, wodę utlenioną i wazelinę.

2. Olej ze słodkich migdałów i orzechów laskowych marki Oliofora

Ten olej ma długą tradycję ‒ to on był pierwszym kosmetykiem przeznaczonym do pielęgnacji delikatnej skóry niemowląt. Jest bardzo łagodny między innymi dlatego, że zawiera naturalne emolienty. Ale to nie wszystko: współwłaścicielka marki stosuje go codziennie rano do swojej wrażliwej cery, a konkretnie dodaje niewielką ilość tego oleju do żelu z aloesu i alg morskich.

Poza olejem ze słodkich migdałów i orzechów laskowych, marka Oliofora produkuje mydła i szampony.

3. Kosmetyki marek: Claus Porto, Ach. Brito i Confiança (wszystkie trzy należą do jednej rodziny)

Na szczególną uwagę zasługuje seria Simbolos Lusitanos marki Ach. Brito, czyli mydła o pięknym zapachu i w dobrej cenie, które są w dodatku w stu procentach roślinne. Nazwy mydeł i ich opakowania mają związek z symbolami narodowymi Portugalii, na przykład Mar ‘morze’, Fado ‘gatunek muzyczny’, Azulejo ‘zewnętrzne kafelki, które miały chronić przed wilgocią’, Galo ‘kogut z Barcelos’ czy Ouro ‘złoto’.

Godne polecenia jest jeszcze mydło Brito Pedra Pomes, które wygląda i działa jak pumeks. Dzięki drobinkom, ale nie tak ściernym jak w klasycznym pumeksie, czyści skórę, a przy okazji odświeża ją, ponieważ przyjemnie pachnie.

4. Mydła Esfoliante marki Confiança 

Seria Esfoliante to mydła o właściwościach złuszczających, wzbogacone o algi morskie. Mogą z nich korzystać wszyscy, niezależnie od rodzaju skóry. Inna seria, O melhor, jest przeznaczona dla mężczyzn i obejmuje różnorodne produkty do pielęgnacji twarzy i zarostu.

5. Kremy do twarzy i rąk marki Benamôr  

Warto przetestować bardzo tłusty krem do rąk Gordissimo i tłusty krem do wszystkiego Gordo. Ten pierwszy jest niezastąpiony w przypadku skrajnie przesuszonej skóry dłoni, a ten ostatni zapewnia twarzy ochronę przed czynnikami wysuszającymi ‒ zarówno naturalnymi (wiatr), jak i sztucznymi (klimatyzacja).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *